Honorata jest w wściekle różowa, a właściwie to fuksjowa chyba. Na rzęskach dokleiłam koraliki, bo mi się linka skończyła i takie krótkie wyszły. Ma chustę z kordonka zamotaną na szyi i spiętą ozdobną broszką (to znaczy guzikiem).
A tutaj pogaduszki z Agatką ;)
Jeszcze muszę trochę ponarzekać na światło, bo jest przeokropne. Na szczęscie jest Gimp ;)
1 komentarze:
piekne !!!bardzo mi sie podobaja :)
Prześlij komentarz