środa, 27 stycznia 2010

Królasy

Kolorowo będzie. A masz zimo!!!*
Zachciało mi się odmiany. Przeglądałam sobie kiedyś blogi w tematyce amigurumi i tak mnie natchnęło jakoś na króliczki. Miały być proste, mięciutkie i kolorowe. I takie właśnie są. Zrobione z "Kocurków", w pozycji siedzącej mają po jakieś 13-14 cm. Uszy i guzikowe oczy podszyte filcem. I na tym szycie się skończyło, bo odnóża i uszy są wrobione w rzędy króliczego ciała. Z całą pewnością więcej królasów powstanie, bo robi się bardzo szybko i prościutko :)














* Tak prawdę mówiąc, to ja zimę bardzo lubię i bardzo podoba mi się ten biały krajobraz i temperatura na minusie :)

piątek, 22 stycznia 2010

Feliks

Szaroniebieski jest. Co prawda trochę blady, ale nie aż tak jak na zdjęciach poniżej. Ma 15 centymetrów wzrostu. Rusza odnóżami i głową ;) Do spodenek podchodziłam dwa razy, bo pierwsze wyszły dużo za duże. Hmm, nie mam weny do pisania więc nie przynudzam już ;)





Marta

Oj biedna, naczekała się aż ją skończę ;) Była praktycznie gotowa już w czerwcu, ale jakoś nie miałam koncepcji żeby ją dokończyc, ubrać znaczy. Ale jak już zaczęłam to nie mogłam skończyć. Ma bufiaste spodenki z kokardkami na dole i zapinane na guzik, a do tego fioletowa tuniczka wiązana na szyi :) Ciuszków nie da się zdjąć. Smutna taka, jak większość moich kotów. 16 cm wzrostu i ruchome łapki ma, a wygląda tak:













czwartek, 7 stycznia 2010

Honorata

Kolejna kocica, ech.. ;) Kumpelka z paczki Agaty. Dodam na marginesie, że to nie koniec kumpelek, będzie więcej. Ba, nawet mają już nazwę swojej paczki, nazywają się koloratki ;) (W pierwotnej wersji było kolorowe -atki).

Honorata jest w wściekle różowa, a właściwie to fuksjowa chyba. Na rzęskach dokleiłam koraliki, bo mi się linka skończyła i takie krótkie wyszły. Ma chustę z kordonka zamotaną na szyi i spiętą ozdobną broszką (to znaczy guzikiem).





A tutaj pogaduszki z Agatką ;)


Jeszcze muszę trochę ponarzekać na światło, bo jest przeokropne. Na szczęscie jest Gimp ;)