czwartek, 25 lutego 2010

Zajawka

Zawiesiłam się znowu. Niby robię, ale nie kończę. Leżą stwory w kawałkach albo niedokończone, ewentualnie puste w środku ;) Od dawna chciało mi się zrobić coś ludzkiego, lalkę znaczy. No i wreszcie stała się jasność :) Wszystkie pomysły i inspiracje połączyły się w jakąś tam całość. Powstało coś co ma odpowiedni kształt, ręce i nogi. Ale oczywiście coś musiało się sypnąć i muszę naprawiać :( Dlatego zdjęcia ogólnego nie będzie, ale jakaś zajawka i owszem. Odnóża. W butach i skarpetkach. Jestem dumna z tych odnóży jak paw :D Palce mnie bolą od szycia, ale to u mnie normalne. Skarpetki własnoręcznie zrobiłam na drutach. Zaczynam je w końcu ograniać i nawet równo mi wychodzi :) A trampki z filcu są. Tylko sznurowadła muszę wymienić.


Przypominam też o CANDY. Ostatni dzwonek! A Klemens już się niecierpliwi :)

Pachnąco

Na drobiazgi mi wena przyszła. Naoglądałam się na blogach pięknych serduszek i zachciało mi się też takie mieć. Moje są szydełkowe :) I pięknie pachną.

Wzorek na serduszka znalazłam tutaj. Swoją drogą, cuda tam można znaleźć :)

poniedziałek, 8 lutego 2010

Candy

Tak mnie natchnęło i postanowiłam komuś sprezentować jednego z moich bardzo nielicznych misiów. Konkretnie Klemensa :)


Zasady tradycyjne. Trzeba zostawić pod tym postem komentarz, a na swoim blogu zamieścić informację, wraz z linkiem do tego posta, o tym, że anik organizuje candy. A potem tylko czekać cierpliwie do końca lutego. Zapisy do 28 lutego, a losowanie 1 marca.



A w ogóle to ogromnie dziekuję za wyróżnienia!! W najbliższym czasie się tu nimi pochwalę ;)